ASTARTA porusza się w trójkącie prostokątnym. Trzy razy doszło do próby pokonania szczytu. Na RSI mamy sporą negatywną dywergencję. Ewentualne kupno po wybiciu linii oporu na poziomie linii szczytów. Sprzedaż po wybiciu dolnej bandy trójkąta. A jeszcze inaczej. Po konsolidacji w trendzie wzrostowym licząc od czerwca kurs powinien podążyć na północ. Jak będzie zobaczymy. Rynek musi w końcu pokazać kierunek. Do obserwacji.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Jańcio Wodnik